Dzień
Ojca był w sobotę i wymyśliłam że w imieniu moich dzieci zrobię mężowi
niespodziankę i na obiad będzie golonka po bawarsku. Udało mi się ją
przyrządzić w sobotę natomiast zjedliśmy ją dopiero w niedzielę. Kiedy o niej
myślałam to nie miałam przepisu i szukałam w internecie natomiast ilość
przepisów mnie wystraszyła. Kiedyś moja mama robiła golonkę po bawarsku więc
wzięłam przepis od niej gdyż już był przetestowany. Chociaż jest jedna rzecz
którą zrobiłam inaczej w przepisie były golonki świeże natomiast ja kupiłam
peklowane. Golonka wyszła rewelacyjnie bardzo smakowała mojemu mężowi. Myślę że
niespodzianka się udała.
Składniki:
- 4 golonki mogą być peklowane
- 1 jasne piwo
- 1 ciemne piwo
- 2 opakowania włoszczyzny w paski mrożonej
- 2 cebule
- 1 por biała część
- Ostra papryka
- Sól, pieprz, szczypta cukru,
- Liście laurowe,
- Olej do smażenia,
- Trochę smalcu do podsmażenia golonek
Sposób
przygotowania:
Golonki
należy umyć i osuszyć. Po osuszeniu należy natrzeć je solą, pieprzem i dużą
ilością papryki. Wkładamy do naczynia i dodajemy kilka pokruszonych liści
laurowych i wkładamy na noc do lodówki. Na drugi dzień wyłożyć z naczynia
liście laurowe. Na patelni rozgrzać smalec i obsmażamy golonki i przekładamy je
do brytfanny lub innego naczynia żaroodpornego. Mrożone warzywa wsypujemy na
sito i przelewamy wrzątkiem. Na drugiej patelni podsmażamy cebulę pokrojoną w
pół plasterki, dodajemy pora podobnie pokrojonego. Jak się zeszklą dodajemy
włoszczyznę. Smażymy mieszając do całkowitego rozmrożenia. Dodajemy sól,
pieprz, paprykę ostrą i szczyptę cukru. Warzywa przekładamy do naczynia z
golonkami.
Wlewamy pół szklanki piwa jasnego i pół szklanki piwa ciemnego i wstawiamy
do gorącego piekarnika. Golonki muszą się dusić 1,5 – 2 godzin. Podlewamy piwem
jasnym i ciemnym w równej części. Pod sam koniec można zdjąć przykrycie by je
podrumienić.
Życzę smacznego !!!
Fajny meski przysmak :) Axha- pozdrawiam z Bawarii :)
OdpowiedzUsuń